Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2023

Nasza historia to wyrwany rąbek.

Może na początek kilka skrótów: ▪ Miałam prostych, kochanych rodziców i trzech starszych braci. ▪ Nie byłam planowanym dzieckiem, dlatego śmieję się, że zaplanował mnie Bóg. Rodzicom jestem wdzięczna za wartości, jakich mnie nauczyli, ich trud, i prostą, mądrą miłość, stąd nigdy nie myślałam tylko o sobie. ▪ Nigdy nie myślałam, co chcę robić, bo życie układa się samo – chciałam być pielęgniarką, ale rodzice nie mogli mnie wysłać do odległej placówki, więc z rozsądku poszłam do szkoły krawieckiej. ▪ Mama moich przyjaciółek zawsze mówiła: ,,Jak chcesz Pana Boga rozśmieszyć, to sobie planuj. ▪ Gdy uczęszczałam do szkoły średniej, nauczyciel powiedział mi: ,,Ty będziesz miała swoją firmę’’. ▪ Na przyjęciu pomaturalnym byłam z chłopcem, z którym, co dziwne, poznałam się we własnym domu. Ksiądz do rodziców tego chłopaka oznajmił, że ,,Z tego będzie małżeństwo’’ i znowu się śmiałam i myślałam ,,Co on mówi?’’.      Jednak w życiu powoli tak było: ten chło...